Nie zmienia to jednak faktu, iż firmy korzystające z tradycyjnych metod nie zawsze widzą sens, by migrować do chmury, nawet mimo widocznych korzyści. Dlaczego? Bo często już wcześniej zainwestowały w serwery stacjonarne, sprzęt, oprogramowanie, aktualizacje. Póki spełniają one swoją rolę, mimo wyższych kosztów i niższej wydajności, przedsiębiorcy nie decydują się na przeniesienie swojej infrastruktury.
Są jednak takie momenty, w każdej rozwijającej się firmie, że brak ewolucyjnych zmian może doprowadzić organizację do spowolnienia wzrostu, a nawet jej upadku.
5 sygnałów zwiastujących kryzys biznesu
Wszystkie rozwijające się firmy wymagają elastycznych rozwiązań, które nadążą za zmianami. Inwestując w sprzęt czy oprogramowanie o ograniczonej wydajności lub funkcjonalności, przedsiębiorcy narażają się na szybkie pojawienie się barier dla wzrostu.
Aby nie doprowadzić do sytuacji zagrażającej działalności, warto poznać kilka sygnałów, mogących zwiastować nadchodzące problemy.
Intensywny rozwój przedsiębiorstwa
Dynamiczny rozwój organizacji powinien być powodem do zadowolenia dla przedsiębiorców. Jednak brak ich szybkiej reakcji może doprowadzić do kryzysu. Wraz z intensywnym wzrostem, zatrudnieniem pracowników oraz zwiększoną liczbą zamówień i zleceń, pojawia się potrzeba wykorzystania bardziej zaawansowanych rozwiązań, wpierających procesy biznesowe. Systemów, które dopasują się do wymagań przedsiębiorstwa.
Ogromnym atutem chmury obliczeniowej jest jej elastyczność oraz skalowalność. Firma korzysta z takiej przestrzeni serwerowej, jaką potrzebuje w danym momencie, płacąc jedynie za wykorzystane zasoby. Chmura, w odróżnieniu do serwerów lokalnych, oferuje nieograniczoną wydajność. Dzięki temu przestrzeń serwerowa przestanie stanowić barierę.
Przestarzała infrastruktura
Modernizacja serwerowni wiąże się z ogromnymi inwestycjami związanymi z zakupem nowych serwerów, oprogramowania i rozbudową serwerowni. Infrastruktura chmurowa nie wymaga nakładów początkowych, dzięki czemu przedsiębiorcy coraz chętniej migrują do chmury osiągając pierwsze, wymierne oszczędności. Poniesione koszty początkowe zwracają się szybko, w przeciwieństwie do modelu tradycyjnego, gdzie zwrot osiąga się w znacznie dłuższym okresie czasu.
Koszt utrzymania własnej infrastruktury wzrasta
Rozkwit firmy wymaga rozwoju własnej infrastruktury. Aby ta nie stwarzała barier wzrostu, przedsiębiorcy decydują się na rozbudowę serwerowni i zakup nowego sprzętu. Z upływem czasu koszty utrzymania serwerów rosną, a osiągane zyski nie są do tego wzrostu proporcjonalne. W przypadku chmury, za koszt utrzymania infrastruktury, jej administrację oraz obsługę odpowiada dostawca chmury.
Brak odpowiedniej wydajności podczas tzn. szczytów sprzedażowych
Gdy organizacja działa nieefektywnie w okresach wzmożonej sprzedaży (np. w okresie przedświątecznym), a posiadane zasoby nie wystarczają, należy poszukać rozwiązania bardziej elastycznego, pozwalającego na skalowanie potrzeb. Pracując w chmurze, w „gorących okresach” można swobodnie podnieść swoje zapotrzebowanie na moc obliczeniową, a po ich zakończeniu przywrócić ją do poziomu standardowego.
Potrzeba oszczędności
Zakup i utrzymanie serwerów stacjonarnych wiąże się z dużymi kosztami finansowymi. Jeśli przedsiębiorstwo szuka oszczędności, to inwestycja w infrastrukturę chmurową jest dobrym posunięciem. Usługobiorca nie płaci za sprzęt, oprogramowanie, administrację czy obsługę techniczną. Płaci jedynie za wykorzystane zasoby.
System ERP w chmurze
Także w branży systemów ERP chmura zyskuje na popularności. Jest to związane z potrzebą stałej dostępności i kontroli nad procesami biznesowymi. Oprogramowanie ERP w chmurze coraz chętniej jest wybierane przez małe i średnie firmy, dla których ten model oraz subskrypcja przynoszą wiele korzyści. Gwarantuje on szerszy dostęp do systemu dla użytkowników, z dowolnego miejsca i w dowolnym czasie. Aby zalogować się do bazy danych wystarczy internet.
Przykładem systemu ERP w chmurze jest NAV 365. Jest to zestaw oprogramowania dla firm, których filarem jest Microsoft Dynamics NAV w chmurze Microsoft Azure. Może być on zintegrowany z Office 365, dzięki czemu staje się kompletnym rozwiązaniem biznesowym.
System ERP w chmurze burzy barierę wejścia przedsiębiorców z sektora małych i średnich firm – mówi Przemysław Kniat, Menadżer sprzedaży, IT.integro - Koszt wdrożenia oprogramowania, takiego jak NAV 365, nie jest już tak wysoki i nie wymaga dodatkowych inwestycji w infrastrukturę. Duże firmy chętniej wybierają model hybrydowy, łącząc możliwości chmury i serwerów stacjonarnych – dodaje.
Wybór właściwego modelu jest zależny od wielu czynników, dlatego warto przeanalizować korzyści biorąc pod uwagę charakter firmy, uwarunkowania, preferencje, wielkość organizacji. Zanim zostanie podjęta decyzja o wyborze typu infrastruktury należy zaczerpnąć porad ekspertów ERP.
Rozwój wymaga szybkich reakcji
Każda dynamicznie się rozwijająca organizacja w pewnym momencie styka się z barierami, które musi pokonać, by zacząć działać wydajnie. Niedopasowane do tempa rozwoju oprogramowanie jest zbyt mało elastyczne, efektywne i funkcjonalne by wspierać wzrost firmy. W takim momencie przedsiębiorcy powinni podjąć szybką decyzję o zmianie, a tym samym rozważyć migrację do chmury.